Zawody na torze Silesia Ring zakończyły tegoroczne zmagania w oficjalnej serii wyścigowej TOYOTA GAZOO Racing Polska. Uczestnicy popularnych imprez track day spotkali się 5 listopada na torze i walczyli o tytuły w TOYOTA GR CUP. Nie zabrakło kultowych modeli z linii GR oraz klasycznych sportowych aut Toyoty.

TOYOTA GR CUP to seria zawodów typu track day stworzona dla miłośników sportowych samochodów Toyoty, powstała z inicjatywy TOYOTA GAZOO Racing Polska. “Projekt TOYOTA GR CUP jest odpowiedzią na oczekiwania i potrzeby powiększającej się liczby użytkowników sportowych aut marki Toyota. Do stałego grona miłośników legendarnych sportowych modeli marki, jak Celica, MR2, GT86, Supra, czy licznych usportowionych wersji Corolli dołącza coraz większe grono właścicieli nowych aut z linii GR. TOYOTA GAZOO Racing Polska chce dać im szansę wykorzystania w bezpiecznych warunkach pełni sportowych możliwości m.in. GR Yarisa, GR Supry, czy GR86.” - mówi Mateusz Malinowski, Regional Product Manager Toyota Central Europe.

Drugi sezon TOYOTA GR CUP składał się z ośmiu rund, rozgrywanych na profesjonalnych torach we współpracy z popularnymi cyklami zawodów typu track day – Race Cup oraz Drive Cup. Mogli w nim brać udział zarówno kierowcy aut z linii GR oraz limitowanych serii GRMN, jak i wszystkich innych samochodów Toyoty. “Puchar TOYOTA GR CUP umożliwia odkrywanie czystej radości z jazdy, jaką dają sportowe auta Toyoty. Dążymy do tego, by ich użytkownicy mogli jak najczęściej z nich korzystać zgodnie z założeniami inżynierów TOYOTA GAZOO Racing.” - podkreśla Malinowski.

Pojedynek trójki z GAZOO Racing
Przed finałową rundą TOYOTA GR CUP zapowiadała się ciekawa walka trzech przedstawicieli rodziny GAZOO Racing. Ostateczny wynik nie był przesądzony, bo listopadowa aura zapowiadała rywalizację w trudnych jesiennych warunkach.

Niedzielny poranek 5 listopada zgodnie z oczekiwaniami przywitał uczestników mocnymi opadami deszczu i dużą ilością wody na 3636-metrowej wyścigowej nitce toru Silesia Ring. W takich warunkach faworytami do wygranej byli kierowcy GR Yarisów z zaprojektowanym do jazdy w najtrudniejszych warunkach napędem na cztery koła GR-Four. Doświadczenie zdobyte przez zespół TOYOTA GAZOO Racing w Rajdowych Mistrzostwach Świata FIA (WRC), zostało dobrze wykorzystane przy budowie modelu GR Yaris.

TOYOTA GAZOO Racing to nie tylko ogromne doświadczenie w rajdach, ale także wiele lat tradycji i liczne mistrzowskie tytuły w wyścigach. Zespół Toyoty podobnie, jak w WRC od wielu lat dominuje w Mistrzostwach Świata FIA w Wyścigach Długodystansowych (WEC), co przełożyło się na powstanie takich aut jak GR Supra, czy GR86. Piąta generacja Supry okazała się bardzo udanym wyścigowym autem, którego wyczynowa wersja GT4 odnosi liczne sukcesy na torach całego świata. Z kolei w modelu GR86 udało się jeszcze poprawić i tak świetne charakterystyki trakcyjne jego poprzedników GT86 i legendarnej AE86. Auto ze względu na swoją lekkość i wyjątkową precyzję prowadzenia jest bardzo często wybierane do konkurencji driftingu. Oba modele udowodniły już wiele razy, że także świetnie nadają się do jazdy w deszczu.

W tym sezonie już dwukrotnie byliśmy świadkami pojedynku GR Supry i GR Yarisa podczas bardzo trudnych deszczowych rund. W kwietniowej rundzie na Torze Poznań triumfowała GR Supra prowadzona przez Mariusza Miąsko, pewnie wygrywając całe zawody. Druga odsłona pojedynku miała miejsce w październiku również na Torze Poznań. Tym razem zwyciężył GR Yaris prowadzony przez Artura Czyżykowskiego.

Na 15 mokrych i śliskich zakrętach toru Silesia Ring GR Yarisy zdawały się mieć przewagę. Jednak to GR Supra prowadzona po raz kolejny przez Mariusza Miąsko pokazała swoje wyścigowe DNA i zwyciężyła nie tylko wśród Toyot, ale także wśród wszystkich aut rywalizujących na torze tego dnia. Miąsko przypieczętował tą wygraną zdobycie Pucharu TOYOTA GR OPEN CUP 2023, przed drugim w klasyfikacji rocznej Jakubem Borkowskim w GR86 i trzecim Ireneuszem Ludwiniakiem w GR Suprze.

W klasie GR Yaris Cup kolejną wygraną odniósł Tomasz Sendrowski, który już rundę wcześniej zapewnił sobie tytuł Zdobywcy Pucharu TOYOTA GR YARIS CUP 2023. Drugie miejsce na torze Silesia Ring i zarazem swoje pierwsze podium w klasie GR Yarisów zdobyła Monika Kalarus, przed trzecim Pawłem Jamiołkowskim. W klasyfikacji rocznej drugie miejsce w TOYOTA GR YARIS CUP wywalczył Artur Czyżykowski, a trzecie Monika Kalarus.

MR2 kontra Celica
Wszystkie Toyoty spoza linii GR mogą ścigać się w specjalnej klasie Race & Fun. Można w niej spotkać szeroką gamę aut marki od typowo sportowych, po nawet małe miejskie modele.

Podczas ostatniej rundy TOYOTA GR CUP ważyły się losy drugiego i trzeciego miejsca w klasie. Karol Miodyński w Toyocie MR2 Mk3 dzięki dwóm wygranym, dwóm drugim miejscom i jednemu trzeciemu zdobył Puchar w klasie Race & Fun już podczas przedostatniej rundy na Torze Poznań.

Do walki o drugie miejsce stanęli zeszłoroczni zwycięzcy ex aequo Jan Biegoń w Toyocie MR2 Mk2 i Maciej Pawelec w Toyocie Celica TS Mk7. Przed finałową rundą duet ten miał po równo 50 punktów. W Kamieniu Śląskim szybszy okazał się Pawelec, który zwycięstwem w rundzie zapewnił sobie drugie miejsce w klasyfikacji rocznej. Biegoń zajął czwarte miejsce w ostatniej rundzie i musiał zadowolić się trzecią lokatą w rocznej punktacji.

Na Torze Silesia Ring świetnie spisał się startujący pierwszy raz w TOYOTA GR CUP Maksymilian Kender. Kierowca Toyoty MR2 Mk3 zajął drugą lokatę, przed trzecim Adamem Dowgirdem w Toyocie Corolla E9 GTI, dla którego było to drugie podium w tym sezonie.

W sezonie 2023 TOYOTA GR CUP uczestniczyło łącznie 57 kierowców z najliczniej reprezentowanym modelem Toyota GR Yaris (22 auta).

TOYOTA GAZOO Racing zaprasza kolejnych miłośników marki do odwiedzania torów wyścigowych podczas rund TOYOTA GR CUP i spróbowania dużej dawki pozytywnych emocji, które daje sportowa jazda autami marki Toyota. „Gratuluję zwycięzcom oraz dziękuję wszystkim kierowcom, których widowiskową sportową jazdę mogliśmy podziwiać podczas drugiego sezonu TOYOTA GR CUP. Seria powstała specjalnie dla pasjonatów japońskiej motoryzacji i bardzo nas cieszy rosnąca frekwencja oraz widok tylu różnorodnych sportowych aut Toyoty w naturalnym dla nich otoczeniu, czyli torze wyścigowym.” - podsumowuje Mateusz Malinowski, Regional Product Manager Toyota Central Europe.