TOYOTA GAZOO Racing stoczyła niezwykle ciężki pojedynek z rywalami w 6. rundzie Mistrzostw Świata FIA w Wyścigach Długodystansowych. Sześciogodzinny Wyścig w Austin w Teksasie odbywał się w ulewnym deszczu i przepełniony był licznymi wypadkami.

Ósma edycja wyścigu Lone Star Le Mans przywitała zawodników i ponad 66 tys. kibiców bardzo ciężkimi warunkami pogodowymi. Ulewny deszcz sprawił, że 6-godzinny wyścig długodystansowy miał momentami dramatyczny przebieg z licznymi wyjazdami samochodu bezpieczeństwa oraz czerwonymi flagami.

Fani i zawodnicy już na samym początku musieli wykazać się sporą cierpliwością. Zanim wyścig mógł w końcu się rozpocząć, minęły aż dwie godziny, w tym godzina jazdy za samochodem bezpieczeństwa i wstrzymanie rywalizacji na czerwonej fladze z powodu niebezpiecznych warunków na torze.

Po wznowieniu rywalizacji Toyota GR010 HYBRID z nr 8 znajdowała się na siódmym miejscu, jednak spadła na dziesiąte miejsce. Natomiast GR010 HYBRID z nr 7, w zamieszaniu na torze, szybko awansował z odległej siedemnastej pozycji na trzynaste miejsce. Rywalizacja nie trwała jednak zbyt długo i po kilku okrążeniach na torze znowu pojawił się samochód bezpieczeństwa.

Kiedy wyścig został wznowiony, GR010 HYBRID z nr 7 kontynuował swoją pogoń i wyprzedził kilku rywali, awansując do pierwszej dziesiątki. Przy pierwszej zmianie kierowców tuż przed połową dystansu, podczas kolejnego wyjazdu samochodu bezpieczeństwa, pojazd z nr 7 awansował na ósme miejsce.

Warunki pogodowe na torze pogarszały się wraz z kolejnymi godzinami wyścigu, powodując liczne incydenty. W jednym z nich uczestniczył GR010 HYDRID z nr 8, który został zepchnięty z toru przez samochód klasy LMGT3. Mimo to udało mu się awansować z 15. na 11. miejsce. Chwilę później dramatyczne chwile przeżyła załoga nr 7, gdy auto wypadło z toru na 13. zakręcie i utknęło w pułapce żwirowej. Zostało ono wyciągnięte podczas kolejnego wyjazdu samochodu bezpieczeństwa i powróciło do rywalizacji na siedemnastej pozycji.

Wyścig został wznowiony tylko na krótko, po czym ponownie pojawił się samochód bezpieczeństwa. GR010 HYBRID z nr 8 udało się awansować na ósme miejsce na 90 minut przed końcem wyścigu, ale wkrótce musiał oddać tę pozycję na rzecz innego rywala z klasy Hypercar.

W ostatnich 30 minutach wyścigu tor zaczął wysychać i GR010 HYBRID utrzymywał czystą jazdę i do mety bronił 9. pozycji. GR010 HYBRID z nr 7, tracąc cztery okrążenia po wypadnięciu z toru, ukończył ostatecznie wyścig na 14. miejscu.

„To był dla nas trudny dzień. Przez chwilę zajmowaliśmy ósme miejsce, ale wiedzieliśmy, że przy naszym tempie nie uda nam się osiągnąć znacznie lepszego wyniku. Oczywiście, kiedy utknęliśmy w żwirze, nie mieliśmy już żadnych szans i mogliśmy tylko doprowadzić samochód do mety. To był dla nas ciężki tydzień. Następny wyścig odbędzie się na torze Fuji, więc jest to dla nas bardzo ważne wydarzenie i chcemy wrócić silniejsi” - mówił po wyścigu Kamui Kobayashi, dyrektor zespołu TOYOTA GAZOO Racing w WEC i kierowca GR010 HYBRID z nr 7.

Zespół skupia się teraz na osiągnięciu lepszego wyniku podczas domowego wyścigu 6 Hours of Fuji, który odbędzie się 28 września.

Wyniki wyścigu Lone Star Le Mans 2025:
1. #6 Porsche Penske (Estre/Vanthoor/Campbell) 120 okr.
2. #50 Ferrari AF Corse (Fuoco/Nielsen/Molina) +8.625 sek.
3. #94 Peugeot TotalEnergies (Duval/Jakobsen/Vandoorne) +9.541 sek.
4. #93 Peugeot TotalEnergies (Di Resta/Jensen/Vergne) +15.149 sek.
5. #51 Ferrari AF Corse (Pier Guidi/Calado/Giovinazzi) +22.619 sek.
6. #38 Cadillac Team JOTA (Bamber/Bourdais/Button) +42.517 sek.
9. #8 TOYOTA GAZOO Racing +1min 14.615 sek.
14. #7 TOYOTA GAZOO Racing +4 okr.